HBOT

HBOT zwiększa ilość komórek macierzystych

HBOT zwiększa ilość komórek macierzystych

Od jakiegoś już czasu trwają badania nad zastosowaniem komórek macierzystych nie tylko w leczeniu schorzeń onkologicznych, hematologicznych czy z zakresu medycyny regeneracyjnej, ale również pod kątem spowolnienia procesów starzenia. Czy komórki macierzyste rzeczywiście okażą się panaceum na tak wiele dolegliwości i pomogą nam zachować wieczną młodość? Czas pokaże. Jedno jest pewne – z biegiem lat w naszym organizmie komórek macierzystych ubywa, i, między innymi, dlatego przybywa nam zmarszczek. Ale na szczęście jest w pełni bezpieczny sposób, by podnieść ich ilość. Badania dowodzą, że zabiegi w komorze hiperbarycznej zwiększają ilość komórek macierzystych nawet kilkukrotnie, a już po jednej ekspozycji na tlen ich ilość może wzrosnąć dwukrotnie.

HBOT zwiększa ośmiokrotnie ilość komórek macierzystych
20 zabiegów HBOT w ciśnieniu 2 ATA zwiększa ośmiokrotnie ilość komórek macierzystych

Zgodnie z badaniem ekspozycja na tlen hiperbaryczny mobilizuje komórki macierzyste ze szpiku kostnego poprzez stymulację syntezy tlenku azotu (NO). W jednym z badań populacja komórek CD34(+) podwoiła się już po jednym zabiegu tlenoterapii hiperbarycznej trwającym 120 minut. Po 20 zabiegach ilość komórek macierzystych wzrosła ośmiokrotnie.

 

Bibliografia:

Thom SR, Bhopale VM, Velazquez OC, Goldstein LJ, Thom LH, Buerk DG. Stem cell mobilization by hyperbaric oxygen. Am J Physiol Heart Circ Physiol. 2006 Apr;290(4):H1378-86. Epub 2005 Nov 18. SourceInstitute for Environmental Medicine, University of Pennsylvania, Philadelphia, PA 19104-6068, USA. sthom@mail.med.upenn.edu

 

Smog elektromagnetyczny – czy naprawdę taki groźny?

Smog elektromagnetyczny – czy naprawdę taki groźny?

Czy smog elektromagnetyczny jest rzeczywiście szkodliwy dla człowieka? Czy rosnąca liczba urządzeń elektrycznych generujących promieniowanie elektromagnetyczne powinna nas niepokoić? Czy może raczej cieszyć – przecież internet wi-fi i technologia bluetooth znacznie ułatwiają nam życie?

Ziemskie pole magnetyczne

Ziemia wytwarza pole magnetyczne do którego od początków dziejów przystosowały się wszystkie istoty żywe. Człowiek również wytwarza swoiste i delikatne pole niskiej częstotliwości (od kilku do kilkudziesięciu Hz). Pole to jest niezbędne do działania organizmu i komunikacji neuronalnej. Wszelkie urządzenia elektryczne wytwarzają zmienne pola elektromagnetyczne zaburzające pola naturalne, do których przywykł nasz organizm. Nasycenie środowiska sztucznymi falami nieustannie rośnie, a ich oddziaływanie nie pozostaje bez wpływu na nasze zdrowie. Problematyczny jest fakt, że większość osób nie czuje oddziaływania pól elektromagnetycznych i nie kojarzy gorszego samopoczucia, bólu głowy czy bezsenności z działaniem telefonów komórkowych, komputerów, lamp fluorescencyjnych itp. Tymczasem układ nerwowy człowieka jest bardzo wrażliwy na ich działanie, zwłaszcza mózg dzieci.

Promieniowanie jako czynnik stresogenny
Promieniowanie jako czynnik stresogenny
Tak mieszkamy – dom współczesnego człowieka jest pełen urządzeń generujących EMF

Naukowcy od jakiegoś już czasu badają wpływ fal elektromagnetycznych na zdrowie. Choć żarówkę wynaleziono dawno temu, jest to problem stosunkowo młody ponieważ nigdy wcześniej człowiek nie korzystał i nie otaczał się tyloma urządzeniami elektrycznymi. Wyniki badań nie są jednoznaczne, a w czasach, kiedy za przemysłem elektronicznym stoją tak ogromne pieniądze, mało komu zależy na ich przeprowadzaniu i dowodzeniu potencjalnej szkodliwości. Chociaż trudno dowieść zależność pomiędzy używaniem telefonów komórkowych a rozwojem nowotworów mózgu i może nie być ona jednoznaczna, warto jednak pamiętać, że nawet jeśli promieniowanie elektromagnetyczne nie wywołuje raka, bez wątpienia jest ono czynnikiem stresogennym i może zaburzać pracę organizmu, zwłaszcza osób wrażliwszych i tych, których mechanizmy obronne zostały upośledzone.

Dzieci – szczególnie zagrożone?

Jakiś czas temu Francja przegłosowała ustawę ograniczającą ekspozycje na pole elektromagnetyczne wytwarzane przez urządzenia wykorzystujące technologie bezprzewodowe. Zgodnie z nią wi-fi jest zakazane w placówkach opieki nad dziećmi poniżej 3 roku życia, producenci telefonów komórkowych zostali zobowiązani do zalecania zestawów głośnomówiących, zakazane zostało również kierowanie reklam do dzieci poniżej 14 roku życia. Z badań wynika, że dzieci są bardziej narażone na negatywne skutki fal elektromagnetycznych ponieważ mają cieńszą czaszkę, mniejszy mózg o lepszych właściwościach przewodzących oraz bardziej miękkiej tkance, która umożliwia lepszą penetrację promieniowania. Ponadto, okres ich ekspozycji jest stosunkowo dłuższy (ponieważ użytkowanie rozpoczyna się, gdy są młodsze). Wielu lekarzy łączy ekspozycję dzieci na EMF z rozwojem autyzmu, ADHD czy problemami z koncentracją – nie bez znaczenia jest fakt, że dolegliwości ze spektrum autyzmu to problem współczesnego świata, świata, w którym technologie bezprzewodowe królują od jakiegoś już czasu i z których nasze dzieci korzystają od wczesnych lat szkolnych. Ciekawe jest również, że niektórzy rodzice obserwują nasilenie objawów chorobowych u dzieci, gdy te przebywają w pomieszczeniach, w których natężenie pól elektromagnetycznych jest stosunkowo wysokie.

Efekty promieniowania na organizm

Jak wykazują liczne badania, fale elektromagnetyczne wpływają na organizm w najróżniejszy sposób. Schorzenia łączone z ekspozycją na EMF to, między innymi:

  1. nowotwory mózgu12
  2. inne nowotwory (białaczka, chłoniak)34
  3. zaburzenia płodności5 6 7
  4. uszkodzenia prenatalne, poronienia, wady wrodzone                                                                         8
  5. procesy autoimmunologiczne9
  6. demencja i choroba Alzheimera1011
  7. czerniak złośliwy12

W jaki sposób fale elektromagnetyczne zaburzają mechanizm funkcjonowania organizmu:

  • naruszają barierę krew-mózg (ang. BBB, brain-blood barrier) ułatwiając przenikanie toksynom
  • zmniejszają wytwarzanie melatoniny co może doprowadzić do problemów ze snem, depresji i nowotworów
  • uszkadzają strukturę DNA co prowadzi do wielu schorzeń, między innymi nowotworów
  • stymulują wytwarzanie hormonów stresu
  • zaburzają rytm dobowy
Jak się bronić?

Skoro sprzęt elektryczny w tak znaczący sposób może odciskać się na naszym zdrowiu i samopoczuciu, czy to znaczy, że mamy wyrzucić komputer, lodówkę i telefon komórkowy? Zapewne nie jest to rozwiązanie dla większości z nas. Dlatego warto pamiętać o kilku wskazówkach, które pomogą zredukować szkodliwość otaczających nas urządzeń.

  • Ponieważ szkodliwość pola i promieniowania elektromagnetycznego zależą od odległości, warto pamiętać, by urządzenia je generujące trzymać jak najdalej od naszego ciała.
  • Zastąpmy urządzenia bezprzewodowe wersją przewodową – zrezygnujmy z internetu wi-fi na rzecz połączenia po kablu, bezprzewodowy telefon stacjonarny w technologii DECT zamieńmy na klasyczną wersję z przewodem, a używając telefonu komórkowego wybierzmy słuchawkę lub głośnik.
  • Wyłączajmy z gniazdka urządzenia, które używamy sporadycznie.
  • Ponieważ to podczas snu nasze ciało się regeneruje, zadbajmy, by poziom smogu elektromagnetycznego w sypialni był jak najniższy. Usuńmy zbędne urządzenia, nie kładźmy na stoliku nocnym telefonu komórkowego, zastąpmy go klasycznym budzikiem zasilanym baterią. Jeśli chcemy pełnej ochrony przed smogiem, zainstalujmy specjalną moskitierę ochronną do ekranowania łóżek w czasie snu. Moskitiery wykonane są ze specjalnego materiału tłumiącego pola elektromagnetyczne.
  • Włączony telefon komórkowy trzymajmy jak najdalej od ciała, a gdy go nie używamy – wyłączmy.
  • Nie korzystajmy z telefonu komórkowego w miejscach o słabym zasięgu (w windzie, garażu, samochodzie), im słabszy zasięg, tym silniejsze fale wytwarzane przez urządzenie.
  • Wnętrza naszych domów wypełniajmy kwiatami i innymi roślinami doniczkowymi – zielistka skutecznie pochłania szkodliwe promieniowanie elektromagnetyczne, palmy i paprocie świetnie nawilżają powietrze, a skrzydłokwiat, dracena, bluszcz i fikusy doskonale usuwają toksyny.
  • Sprawdźmy, czy wszystkie urządzenia mają wtyczkę z uziemieniem.

Dieta ketogeniczna plus tlenoterapia hiperbaryczna – skuteczny duet w walce z przerzutami nowotworowymi?

Dieta ketogeniczna plus tlenoterapia hiperbaryczna – skuteczny duet w walce z przerzutami nowotworowymi?

Zgodnie z najnowszymi badaniami przeprowadzonymi pod kierownictwem dr D’Agostino dieta ketogeniczna w połączeniu z tlenoterapią hiperbaryczną zwiększa długość życia myszy z agresywnym rozsianym nowotworem. Główną przyczyna śmierci w przypadku choroby nowotworowej są przerzuty, czyli tzw. nowotwory wtórne. To właśnie one odpowiadają za 90 % zgonów osób dotkniętych nowotworami, ponieważ o ile istnieją skuteczne metody leczenia nowotworów pierwotnych, o tyle w przypadku przerzutów do kości, mózgu czy wątroby lekarze najczęściej są bezradni.

Grupa dr D’Agostino udowodniła, że sama dieta ketogeniczna w połączeniu z restrykcją kaloryczną spowalnia rozwój zmian nowotworowych, natomiast dieta ketogeniczna stosowana wraz z HBO wydłuża średnią życia o 80 %.

 

Wpływ tlenoterapii hiperbarycznej na myszy

Przez wiele lat podejrzewano, że hipoksja jest efektem rozrostu zmian nowotworowych. Tymczasem okazuje się, że to niedotlenienie sprzyja powstawaniu przerzutów. Naukowcy ze Szkoły Medycznej Uniwersytetu Turyńskiego wykazali, że komórki wzbogacone o białko wiążące znaczne ilości tlenu rzadziej się dzielą i nie tworzą przerzutów nowotworowych. Dalsze eksperymenty prowadzone pod tym kątem dowiodły, że zwiększenie ilości O2 docierającego do tkanki nowotworowej znacznie spowalnia jej rozwój.

 

Bibliografia:

http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC3510426/

http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC3673985

http://www.hypermed.com.au/Clinical%20Research/Ketogenic%20Diet%20-%20Hyperbaric%20Oxygenation.htm

n.htm

http://www.fasebj.org/cgi/content/meeting_abstract/27/1_MeetingAbstracts/863.2

http://kopalniawiedzy.pl/niedotlenienie-hipoksja-nowotwor-tlen,7186